DOLINA STRACONYCH ZŁUDZEŃ- ANNA GÓRNA

 

Pierwsza część cyklu o Piotrze Sauerze, według mnie, była udanym debiutem, więc postanowiłem sprawdzić co autorka ma do zaproponowania tym razem. Czy jest to równie interesująca pozycja?
Jest inna pod względem pomysłu na fabułę, tempa i intrygi, ale zdecydowanie wciągająca i warta polecenia. 
Po wydarzeniach z poprzedniej części, życie Piotra uległo diametralnej zmianie i obserwujemy jak próbuje sobie z tą nową rzeczywistością poradzić. W Oberlandzie Berneńskim w krótkim czasie dochodzi do dwóch brutalnych morderstw i wszystko wskazuje na to, że w obu przypadkach sprawcą może być ta sama osoba. Piotr Sauer wyjeżdża z Zurychu, żeby na zlecenie kierownictwa luksusowego hotelu Sternen dowiedzieć się, kto za tym stoi i nie dopuścić do kolejnego morderstwa, bo potężnie zaszkodziłoby ono działalności obiektu. Sauer nie jest w Niederwalden mile widziany, co jest mu dane odczuć praktycznie na każdym kroku. Nie ma zamiaru rezygnować, ale nie przypuszcza jak to może się dla niego skończyć.

Po raz kolejny Anna Górna serwuje nam rozbudowaną historię rozpisaną na ponad 500 stronach, więc jak na kryminał naprawdę sporą. Czy to źle? Podobnie jak przy pierwszej części, nie czułem, żeby mi się dłużyło, tak i tutaj, zagłębiłem się w fabułę i przepadłem. Dla mnie przybliżenie szczegółów relacji głównego bohatera z rodziną to zdecydowany plus. Takich drobnych elementów często brakuje w tego typu książkach, a dodają one głębi. Rozwiązanie całej historii jest satysfakcjonujące i intrygujące. Czytajcie "Dolinę straconych złudzeń", warto.

Komentarze

Popularne posty