GRA O TRON- GEORGE R.R MARTIN

 

Skończyłem właśnie ostatnią wydaną część "Pieśni lodu i ognia", czyli "Taniec ze smokami" dołączając tym samym do milionów ludzi na całym świecie, którzy czekają na kontynuację tej porywającej historii. Tak monstrualnie rozbudowany świat stworzony przez Georga R.R. Martina zasługuje na więcej niż jeden post, więc planuję o różnych aspektach sagi, która porwała miliony trochę się rozpisać. Objętość kolejnych tomów tej sagi robi wrażenie. Czy fabuła ucierpiałaby, gdyby te książki były krótsze? Mam wrażenie, że niektóre wątki mogłyby zająć mniej miejsca, a w zamian inni bohaterowie zasługiwali na dopowiedzenie czegoś więcej do ich losów. No ale przecież to jeszcze nie koniec tej opowieści i o tym trzeba pamiętać. George R.R. Martin potrafi zaskakiwać czytelników i to jak poprowadzi fabułę dalej jest kompletnie nie do przewidzenia. Co do samej treści, to przyznać muszę, że rozumiem dlaczego ta seria odniosła taki sukces. Historia zaczyna się niepozornie, choć od samego początku autor wprowadza element niepokoju w postaci zagrożenia, które nadchodzi. Na przestrzeni wszystkich tomów ilość bohaterów wspomnianych chociaż raz idzie już chyba w setki, ale tych ważniejszych jest zdecydowanie mniej. Kolejne rozdziały opisywane jako dalsze losy poszczególnych postaci to świetne rozwiązanie. Dzięki temu mamy możliwość poznać ich lepiej. Nie jest to takie oczywiste. Niejednokrotnie brakuje mi tego szczególnie w fantastyce. 

Autor ma wyjątkowy talent do snucia opowieści. Nawet gdy pisze on o czymś, co nie jest szczególnie istotne dla fabuły, to robi to tak sprawnie, że ma się wrażenie lepszego poznania realiów przedstawianego nam świata. Trzeba mieć niesamowitą wyobraźnie, żeby stworzyć tak rozbudowane uniwersum z całą jego geografią, historią, heraldyką, religią i mitologią. Takie całościowe podejście do pisania otworzyło Martinowi ogromne możliwości. Może on poszczególne wątki dowolnie rozbudowywać w ramach pogłębiania głównej osi opowieści. Poznawanie twórczości Georga R.R. Martina było pasjonującą przygodą i podobnie jak rzesza fanów na całym świecie czekam na to, co nastąpi dalej. Tak jak pisałem na początku, mam zamiar jeszcze o "Grze o Tron" trochę napisać, więc do zobaczenia w kolejnym poście.