TRON WE KRWI. ZDRADA- JOLANTA MARIA KALETA

 

Tym razem coś z gatunku, który zdecydowanie lubię najbardziej, czyli powieść historyczna przeplatająca fikcję z faktami. Polska z czasów średniowiecznych nigdy nie była okresem nadmiernie mnie interesującym, że tak to nazwę. Dlatego właśnie cieszą się, że są takie pisarki jak Elżbieta Cherezińska czy Jolanta Maria Kaleta, ponieważ robią wielką przysługę historykom. Jeśli podobnie jak ja, nie przepadałeś za słuchaniem w szkole o kolejnych Piastach, bo nie za bardzo było wiadomo właściwie, kto rządził po kim i dlaczego to mam dla Ciebie rozwiązanie. Sięgnij np. po "Tron we krwi" i jestem przekonany, że będzie to interesująca przygoda.
O fabule w kilku słowach. Bolesław Szczodry zostaje wygnany. Tron obejmuje Władysław Herman i przy pomocy ambitnego i bezwzględnego Sieciecha stara się umocnić władzę. Dochodzi do buntu na czele, którego staje Zbigniew - syn Władysława i Bolesław, czyli następca tronu. Są zdeterminowani, żeby osiągnąć swój cel.
Świetnym zabiegiem ze strony autorki było wplecenie w wydarzenia historyczne elementy i postacie fikcyjne, czy wręcz fantastyczne. Dodaje do tajemniczości i zdecydowania przyciąga uwagę. 
Wcześniej wspomniana już Elżbieta Cherezińska robi to w mistrzowskim, bardzo indywidualnym stylu i nie raz jeszcze się tu pojawią moje opinie na temat jej książek. Jolanta Maria Kaleta idzie w podobnym kierunku i zdecydowanie twórczość obu autorek jest godna polecenia, bo tak przedstawioną historie dosłownie się pochłania. Ogromnym plusem jest ściągawka, w której zawarte są informacje, kto jest postacią historyczną, fikcyjną i mało tego - mamy słowniczek wyrazów ze staropolskiego języka.
Uważam, że to świetna pozycja i gorąco polecam sprawdzić.

Komentarze

Popularne posty