POMRUK- MICHAŁ ŚMIELAK

 

Moim pierwszym zetknięciem się z twórczością Michała Śmielaka były "Wnyki", które czytałem w zeszłym roku. Zaintrygował mnie styl autora, więc postanowiłem sięgnąć po inny jego tytuł. 
"Pomruk" to książka, którą pochłania się szybko, a jest to zasługa przede wszystkim ciekawie skonstruowanej fabuły. Głównym bohaterem jest Stanisław Stadnicki. To bardzo wpływowy człowiek w świecie polityki i biznesu, bezwzględnie załatwiający swoje interesy. Tragedia, do której dochodzi na jego przyjęciu urodzinowym, zmienia wszystko. Porzuca dotychczasowe życie i postanawia zamieszkać w małej wiosce w Bieszczadach. Przez dwa lata dni mijają mu bardzo monotonnie i według określonego schematu. Podczas spaceru znajduje w potoku zwłoki młodej dziewczyny i to odkrycie kończy jego spokojny pobyt w Pomruku. Wśród lokalnej społeczności budzą się legendy na temat Biesa, pradawnej żądnej krwi bestii. 
Sam początek książki nie zwiastuje, w którą stronę pójdzie ta historia i szczerze mówiąc, to bardzo dobrze, że tak jest. Gdy akcja nabiera tempa i podczas lektury tworzysz w głowie jakieś hipotezy, Michał Śmielak zaskakuje zwrotami, których ciężko się spodziewać. Zawsze doceniam, gdy autor potrafi wyprowadzić czytelnika w pole, bo nie łatwo zaskoczyć ludzi czytających ogromne ilości kryminałów czy thrillerów. 
Gorąco zachęcam do sięgnięcia po "Pomruk". Mam wrażenie, że spodoba się osobom lubiących w książkach specyficzny duszny klimat małych wiosek czy miejscowości, gdzie wszyscy się znają i zdecydowanie nie mówią o wszystkim, co wiedzą. Czytaliście? Podzielcie się wrażeniami w komentarzu.

Komentarze

Popularne posty