PODSUMOWANIE KWIETNIA

W tym roku nie robiłem comiesięcznych podsumowań. Kilka słów o kwietniowych tytułach chciałbym jednak napisać. Czytelniczo był to rewelacyjny miesiąc. Mniej lub bardziej, ale każda z ukończonych przeze mnie książek mi się podobała. Na pewno zaskoczył mnie "Piast" Grzegorza Gajka, a nowość od Rileya Sagera, czyli "Zamknij wszystkie drzwi" może i nie była tak dobra, jak poprzednia historia od niego, ale i tak wciągająca. Fantastyka z przymrużeniem oka od Marcina Mortki była świetną zabawą i czekam na więcej. "Apokryf" Wojciecha Dutki to coś, czego się nie spodziewałem i żałuję, że to zamknięta historia, bo z chęcią sięgnąłbym po kolejną fabułę osadzoną w tych czasach. Ciekawa propozycja od Michała Śmielaka, czyli "Pomruk" to gotowy scenariusz na miniserial kryminalny. No i cykl od Elżbiety Cherezińskiej. Nie skończyłem jeszcze tej serii, ale jakie to jest dobre... Po lekturze "Hardej" i "Królowej" wiedziałem, że twórczość tej autorki to coś dla mnie, ale "Korona śniegu i krwi" oraz "Niewidzialna korona" przeszła moje oczekiwania. To tematyka i styl, które nie podejdą każdemu, a do mnie trafiają całkowicie i cieszę się, że jeszcze zostało mi kilka tomów do przeczytania. Miłym zaskoczeniem była też książka Jolanty Kalety "Tron we krwi. Zdrada". Momentami forma tej powieści jest bardzo podobna do tego, co napisała wcześniej wspomniana Elżbieta Cherezińska, ale nie jest to zarzut, a wręcz przeciwnie. Z ciekawością sięgnę po kontynuację, bo czuję, że będzie jeszcze lepiej. A jak u Was czytelniczo wyglądał zeszły miesiąc?

Komentarze

Popularne posty