KUKŁY- MACIEJ SIEMBIEDA

 


Szukasz autora, który jest porządną marką i w ciemno można obstawiać, że jego książka będzie świetna? Mam propozycję - sięgnij po twórczość Macieja Siembiedy. Nie oderwiesz się od lektury, bo sposób, w jaki autor splata fakty z fikcją historyczną jest niesamowicie porywający.  "Kukły" opowiadają o wydarzeniach z początków kariery naszego bohatera Jakuba. Młody Kania podejmuje się wyzwania rozwiązania zagadki pożaru, który tuż przed wojną zniszczył rezydencję na Śląsku. Dość szybko okazuje się, że  sprawa łączy się z szokującymi odkryciami w pobliskim kościele. Mało tego, organizacja zrzeszająca sympatyków Heinricha Himmlera o nazwie Freudenkreis to kolejny element tej przedziwnej zagadki. Himmler był znany z fascynacji okultyzmem i badań nad korzeniami aryjskiej rasy, więc trop, którym podąża nasz bohater zaprowadzi go do naprawdę nieoczekiwanych sytuacji i wydarzeń. 
Tak jak pisałem na początku, Maciej Siembieda to dla mnie gwarancja jakości. "444" zrobiło na mnie ogromne wrażenie i wiedziałem, że będę chciał przeczytać każdą kolejną część. To nie książka z kategorii tych, w których trzeba przetrwać początek, a później się rozkręca. Tu cały czas się coś dzieje i nie jest to akcja, która nie sensu. Fabuła wydaje się być bardzo skrupulatnie przemyślana i dopieszczona w najmniejszych szczegółach. Gorąco polecam nie tylko ten tytuł, ale całą serię o Jakubie Kani, mnie porwało zupełnie.

Komentarze

Popularne posty