KRÓLOWA- ELŻBIETA CHEREZIŃSKA
Po ostatnio czytanej "Hardej" przyszedł czas na "Królową". W drugiej części dalej śledzimy losy Świętosławy, ale podobnie jak miało to miejsce w pierwszej części nie skupiamy się jedynie na głównej bohaterce. Po raz kolejny historia prowadzona jest wielowątkowo, postaci i wydarzeń jest sporo. Momentami może się nawet wydawać, że jest to historia Bolesława, bo autorka poświęca mu dużo uwagi, jednak ostatecznie to tylko wrażenie, bo w niespodziewanych momentach wracamy do Świętosławy i to jej wątek okazuje się być ważniejszy. Cieszy mnie, że pani Cherezińska postanowiła ukazać nam tę historię bardzo po swojemu. Oczywiście ważna jest tu umowność, co do faktów i postaci, bo tam gdzie nie dało się znaleźć czegoś w źródłach historycznych, trzeba to było po prostu wymyślić. Trzeba przyznać, że autorce wychodzi to bardzo dobrze. Podobnie jak w pierwszej części, można odnieść wrażenie, że nasi bohaterowie są chwilami zbyt współcześni w tym jak się zachowują i mówią, ale ja nie mam z tym problemu, bo wychodzę z założenia, że taka była konwencja. Jeśli ktoś przez to uzna, że nie podobało mu się, to polecam sięgnąć po dzieła pana Karola Bunscha i jego "Powieści Piastowskie". Może kiedyś napiszę o tym trochę więcej. Wracając do "Królowej", moim zdaniem ciężko się przy tej powieści nudzić. "Harda" podobała mi się, ale miałem jakieś małe zastrzeżenia, natomiast "Królowa" jest świetna. Doszedłem nawet do wniosku, że dopiero po przeczytaniu obu, pierwsza część zyskuje w ogólnym podsumowaniu całej historii naszej tytułowej bohaterki. Lektura była naprawdę wciągająca i mogę z czystym sumieniem polecić wszystkim, którzy lubią ciekawe powieści historyczne, które niekoniecznie sztywno trzymają się faktów i jest w nich miejsce na własną interpretacje.


Komentarze
Prześlij komentarz